Już od dłuższego czasu zastanawialiśmy się, jak "uatrakcyjnić" praktyki zawodowe uczniów ZSP3. Uatrakcyjnić - czyli zorganizować je w taki sposób aby była ona nie tylko wykorzystaniem w praktyce wiedzy i umiejętności zdobytych w szkole, lecz także przygodą, poznawaniem, czasem zbierania nowych doświadczeń a także nauką odpowiedzialności i stawiania czoła trudnościom - jednym słowem chcieliśmy aby była to próbka dorosłego życia. Zadanie trudne a bez środków finansowych pozyskanych przez nas z programu Erasmus+ byłoby niewykonalne - jednak udało się. Już we wrześniu 2015 rozpoczęliśmy proces rekrutacji wśród uczniów klas III technikum do uczestnictwa w projekcie praktyk zagranicznych w Austrii i Hiszpanii, sam wyjazd poprzedzał zawsze intensywny kurs j. angielskiego i niemieckiego.

Każdy uczeń zapewniony miał wygodny transport, wyżywienie, zakwaterowanie a także kilkaset euro kieszonkowego. Przed pierwszym wyjazdem wśród wszystkich pojawiło się lekkie zdenerwowanie i niepewność - czy chłopaki sobie poradzą, czy sprostają wymaganiom stawianym przez naszych partnerów i zagranicznych pracodawców, czy..., czy..., czy..... - było wiele znaków zapytania, które nasi uczniowie rozwiali już w ciągu kilku pierwszych dni w Klagenfurcie. Pierwszą grupę tworzyli mechanicy pojazdów samochodowych i mechatronicy. W Austrii pokazali się z jak najlepszej strony; punktualni, obowiązkowi, zaangażowani a przede wszystkim świetnie przygotowani do wykonywania swojego zawodu - pochwałom ze strony naszych partnerów nie było końca a my z nieukrywaną przyjemnością się w nie wsłuchiwaliśmy. Ktoś zapyta - "...a co to za różnica, czy ktoś odbywa praktykę za granicą, czy w Krośnie..." - odpowiadamy: ogromna! Od strony technicznej i zakresu obowiązków rozbieżności faktycznie są niewielkie ale kultura pracy, obcojęzyczne otoczenie, świadomość bycia daleko od domu czy zupełnie inna organizacja dnia (szczególnie w Hiszpanii) są dla każdego 18-latka jak i osoby dorosłej dużym wyzwaniem, z którym uczniowie ZSP3 nie tylko fantastycznie się uporali ale też potrafili czerpać z całej tej sytuacji przyjemność, uczyć się i cieszyć jak to wielu z nich określiło "przygodą życia".
Przed kolejnymi wyjazdami byliśmy już spokojni o naszych praktykantów. Mechatronicy pracowali w fabryce paneli fotowoltaicznych, mechanicy samochodowi w autoryzowanych stacjach obsługi dużych koncernów samochodowych jak Audi, Volkswagen, Volvo czy Mazda,. Ich wyposażenie nie odbiegało od tego, co nasi chłopcy znają z zajęć praktycznych. Zaprocentowało nowoczesne wyposażenie szkolnych laboratoriów i wysoki poziom kształcenia w ZSP3 jak również dbałość o kulturę osobistą i poważne podejście do swoich obowiązków. A po pracy? Czasu wolnego nie było zbyt wiele. Zarówno w Austrii jak i w Hiszpanii uczniowie kończyli pracę o godz.17. Wolne chwile wykorzystywali głównie na odpoczynek i spacery.
W Klagenfurcie największym wzięciem cieszył się stół bilardowy, w Maladze - z racji słonecznej pogody i bliskości morza - plaża i port. Weekendy to wyjazdy i zwiedzanie miejscowych muzeówi okolicznych atrakcji turystycznych.
Pierwszy rok programu programu Erasmus+ w Mechaniku bez wątpienia okazał się sukcesem. Możemy być i jesteśmy niezmiernie zadowoleni z naszych uczniów. Bez większych problemów odnajdywali się w obcym środowisku, przełamywali barierę językową wykazali się dojrzałością a w pracy pokazali wszystkie swoje atuty do tego stopnia, iż niektórym z nich - uwaga - zaproponowano pracę na stałe!! W maju na praktykę wyjedzie jeszcze grupa mechaników lotniczych i mechatroników.
W przyszłym roku projekt będzie kontynuowany wśród uczniów obecnych klas II. Oceny z przedmiotów zawodowych, języków obcych i zachowania decydują o zakwalifikowaniu się do szkolnego programu Erasmus+. Czy warto....? - nie musimy chyba nikogo zachęcać. Uśmiechnięte twarze na zdjęciach mówią same za siebie.

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł